Ustawa antysmogowa w teorii i praktyce. Czym można palić, a czego unikać?
„Ustawa antysmogowa” to potoczne określenie Ustawy z 10 września 2015 roku o zmianie Ustawy „Prawo ochrony środowiska”. Wątpliwości związane z jej wytycznymi mają swoje źródło w nakładaniu się dodatkowych regulacji, takich jak podobny, również obowiązujący akt prawny z 16 października 2019 roku. Warto wiedzieć, jak poszczególne zalecenia oraz zakazy wyglądają w praktyce.
Jak sama nazwa wskazuje, opisywane zarządzenie ma na celu ograniczenie zanieczyszczenia powietrza. Potrzeba złagodzenia tego zjawiska jest słusznie motywowana – w styczniu 2021 roku osiągnięto nowe rekordy w tym zakresie, przekraczając wytyczone normy nawet o kilkaset procent. Jedną z głównych przyczyn powstawania smogu w Polsce jest palenie w domowych piecach śmieciami, a mówiąc ogólniej: wszelkimi rzeczami, które nie powinny się w nim znaleźć. Ustawa wskazuje ponadto paliwa, od jakich należy odejść w określonym czasie, aby obniżyć poziom zadymienia. Przede wszystkim likwiduje się popularne niegdyś „kopciuchy”, stanowiące głównego wroga wprowadzanych aktów prawnych. Należy jednak zapoznać się ze wszystkimi zakazanymi materiałami palnymi.
Czego nie można palić w domowym piecu?
Pierwszy, niezwykle ważny czynnik, który wpływa na powstawanie smogu, a który jest szczególnie zakazany to domowe odpady. Mieszkańcy, jak i przedsiębiorcy są zobowiązani do odpowiedniej utylizacji śmieci, a najlepiej: segregacji. Spalanie takich materiałów może wiązać się z poważnymi konsekwencjami, ponieważ służby mają prawo do kontroli pieców. Zabrania się także ogrzewania za pomocą: węgla brunatnego, miału i mułu węglowego oraz tworzyw sztucznych (przetworzonych) i kolorowej makulatury (np. czasopism używanych do rozpałki).
Istnieje również szereg regulacji dotyczących palenia drewnem. Nie można korzystać z niesezonowanego, wilgotnego opału, a także takiego, który był w jakikolwiek sposób impregnowany. To samo dotyczy płyt wiórowych i palet – informuje pracownik firmy Airhot Kominki.
Czym można palić w piecu bądź kominku?
Istnieje wiele nowoczesnych rozwiązań, które „akceptuje” Ustawa antysmogowa. Można podzielić je na technologie spalania oraz paliwo. Do obu grup zaliczają się piece na pellet – to rodzaj opału pozyskiwanego z odpadów drewnianych, występującego w formie suchego granulatu. Innym sposobem będą systemy gazowe, do których jednak trzeba podprowadzić specjalne instalacje. Interesującym przykładem urządzeń typu eco-friendly są biokominki. Lublin to miejsce, gdzie oferuje się szczególnie neutralne dla środowiska paliwa, przeznaczone do takiej aparatury. Stanowią formę żelu bądź płynu bazującego na alkoholu etylowym. Jego spalanie jest całkowicie bezwonne i bezdymne, a nawet bezpopiołowe. Tym samym nie wpływa na wzrost zanieczyszczenia powietrza, a co za tym idzie degradację przyrody.
Można wskazać także nieco prostszy opał, wciąż powszechnie stosowany w gospodarstwach domowych, który dopuszczają aktualne regulacje. Dozwolone jest ogrzewanie za pomocą węgla kamiennego o określonych parametrach: musi to być surowiec najwyższej jakości, odpowiednio gruby i niemiałki. Istnieje również możliwość palenia suchym, surowym drewnem – nieimpregnowanym, niemalowanym oraz nielakierowanym. Z tych regulacji jest jednak wyłączony Kraków, gdzie osiągano rekordowe wyniki zanieczyszczenia powietrza. Pozwala się na korzystanie z różnorodnych biopaliw, takich jak łupiny orzechów czy pestki oraz z brykietów słomianych i zbóż. Akceptowalne są również instalacje pozwalające na spalanie oleju opałowego.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana